Doszłam ostatnio do wniosku, iż gotowa mieszanka bułki tartej bezglutenowej mi nie służy. Być może jest to wina skrobi pszennej bg, nie mam pojęcia... W szafce leżały zapomniane płatki sojowe i postanowiłam je wykorzystac :)
Potrzebujemy ( 1 porcja) :
- 120 gram fileta z kurczaka
- 2 łyżki płatków sojowych bg
- łyżka mąki kukurydzianej bg
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1 jajko
- papryka ostra
- sól
- pieprz
Filet kroimy na szersze paski. Konkretnie doprawiamy solą, pieprzem oraz papryką ostrą. Teraz kolej na panierkę. Płatki sojowe zawijamy w czystą, kuchenną ściereczkę i tłuczemy tłuczkiem tak aby się pokruszyły. Następnie wsypujemy je do miseczki, dodajemy mąkę. Ze względu na walory kolorystyczne oraz przeciwzapalne dodaję kurkumę. Mieszamy dokładnie. Pierś maczamy w roztrzepanym jajku, następnie w panierce i smażymy na złoto. Do tego polecam ziemniaki w mundurkach oraz surówkę z marchewki i pomarańczy.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz