Nie będę skromna !
Jestem bardzo dumna z tego dania.
Jest zarówno pyszne jak i zdrowe.
Tym sprytnym sposobem przemycę na wigilijny stół niezastąpioną jaglankę.
Teraz moja sprawdzona rada. Aby kluseczki odzyskały jędrność w następnym dniu wystarczy podgrzać danie np. w mikrofali.
Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz
do niego ręce, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy milkniesz,
aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie.
Matka Teresa z Kalkuty
Potrzebujemy:
KLUSKI
- 400 gramów ugotowanej kaszy jaglanej
- 30 gramów (duża łyżka) skrobi ziemniaczanej
- 15 gramów ( łyżka) mąki ryżowej + do podsypania
- 250 gramów zmielonego maku*
- 100 gramów orzechów ( migdały, orzech włoski)
- 100 gramów suszonych owoców ( żurawina, morela, daktyle )
- 30 gramów pomarańczowej skórki kandyzowanej /opcjonalnie/
- 2 łyżki roztopionego masła
- 3-4 łyżki płynnego miodu
- 3 łyżki śmietanki 30% /opcjonalnie/
1.Orzechy oraz suszone owoce posiekaj. Tak przygotowane bakalie wymieszaj starannie z makiem, masłem, miodem oraz śmietanką. Odstaw.
2. Jeszcze gorącą kaszę utrzyj blenderem, tak aby powstała gładka masa. Dodaj mąki i wymieszaj przy pomocy łyżki. Kuchenny blat posyp mąką ryżową. Oprószonymi mąką ryżową dłońmi urwij kawałek ciasta i uformuj podłużne kluseczki. Potnij nożem na krótsze kawałki. Gotowe kluski gotuj w osolonym wrzątku przez przez minutę (od momentu wypłynięcia na powierzchnię).
3. Odcedzone kluseczki wymieszaj z masą makową.
Smacznego !
genialne, totalnie moje smaki!! :)
OdpowiedzUsuń400 ugotowanej kaszy a ile suchej?
OdpowiedzUsuńZ moich obliczeń wychodzi około 120 g suchej
Usuńdziekuje, robie! ale pomine make ryzowa bo zupelnie o niej zapomnialam by kupic
UsuńPani Agnieszko ciekawa jestem jak danie, wyszło i smakowało ? Pozdrawiam serdecznie
Usuń