Już myślałam, że wilgotne i puchate, w dodatku wegańskie babeczki nie istnieją.
Myliłam się.
Potrzebujesz:
- 85 gr mąki ryżowej
- 45 gr skrobi ziemniaczanej
- 25 gr mąki kasztanowej
- 30 gr pokruszonej, gorzkiej czekolady
- 20 gr płatków migdałowych
- płaska łyżka siemienia lnianego+ 4 łyżki gorącej wody
- 1/2 szklanki mleka roślinnego
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki cukru
- większa łyżka powideł śliwkowych
- łyżka kakao
- łyżeczka bg proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
- garść mrożonych jagód /opcjonalnie/
Przygotowanie:
Siemię lniane zalej gorącą wodą i pozostaw do przestudzenia. Odmierz mąki oraz kakao i przesiej przez sitko 2-3 razy, następnie dodaj proszek do pieczenia oraz sodę, wymieszaj . Do tego samego naczynia dosyp cukier, dodaj także gorzką czekoladę, pokruszone płatki migdałowe i połącz. W drugiej miseczce wymieszaj starannie mokre składniki czyli jajko z siemienia, mleko, olej oraz powidła. Do suchych składników dodaj mokre i połącz w jednolite ciasto. Za pomocą łyżki nakładaj do papilotek. Górę babeczek możesz udekorować mrożonymi owocami. Piecz przez około 25 minut w temperaturze 175 stopni.
Smacznego !
Kocham takie zdrowe przepisy.:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/