Uwielbiam w wolnej chwili wchodzić na strony najpiękniejszych blogów kulinarnych.
Upajam się pełnymi barw, wyrazistymi zdjęciami potraw.
Czasem znajduję nawet jakąś inspiracje, pomysł i tworzę własną bezglutenową wersję. Nie ukrywam, iż do wykonania pieczonych omletów biszkoptowych natchnęła mnie Kwestia Smaku. Jeżeli nie boisz się kazeiny oraz laktozy to możesz przygotować tradycyjną bitą śmietanę.
Ja wykorzystuję, po raz pierwszy śmietanę z mleczka kokosowego.
Można podać również z kremem jaglanym.
4 sztuki
Potrzebujemy:
- 2 jajka
- 1 łyżkę ksylitolu/cukru
- 2 łyżki mąki bg*
- puszkę mleka kokosowego dobrej jakości, schłodzone w lodówce min. 12 godz.
- ulubione owoce
- puder z ksylitolu/ cukier puder
Przygotowanie:
Piekarnik nastaw na 180 stopni. Wyciągnij blachę z piekarnika i wyłóż ją papierem do pieczenia. Oddziel białka od żółtek. Białka ubij niemalże na sztywno, pod koniec dodawając ksylitol. Gdy białka będą już błyszczące i sztywne dodaj żółtka. Zmiksuj krótko na najniższych obrotach. Na koniec dodaj przesiane mąki i wymieszaj delitanie za pomocą łyżki. Tak przygotowane ciasto wyłóż w czterech miejscach na papier, tworząc koła o średnicy około 10 cm. Piecz przez około 9-10 minut. W tym czasie otwórz puszkę z mleczkiem kokosowym. Łyżką zbierz wierzchnią, stałą część mleczka i przełóż do miseczki. Ubijaj mikserem na sztywną bitą śmietanę. Upieczone omleciki zdejmuj od razu z papieru do pieczenia i zegnij w pół. Pozostaw zgięte do ostygnięcia. Każdy z nich napełnij kokosową śmietaną. Podaj z ulubionymi owocami, posyp pudrem z ksylitolu.
Smacznego !
A więc to możliwe? Uwielbiałam je, myślałam że muszę się z nimi pożegnać na zawsze ze względu na gluten i mleko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, napełniłaś mnie nadzieją.
Cieszę się ! To bardzo prosty w wykonaniu deser :) Na początek można spróbować na miksie.
OdpowiedzUsuńapetycznie wyglądają...
OdpowiedzUsuńMmm, musiały smakować bajecznie :)
OdpowiedzUsuńA wyglądają niesamowicie kusząco :)