O Rybce

Hejka !☺
skoro tutaj zaglądasz to zapewne coś nas łączy. 
O celiakii dowiedziałam się przypadkiem w marcu 2013r. 
Ze zgrozą wspominam pierwsze dni diety. 
Koszmary senne z chlebem i mąką w roli głównej.
 Napady głodu i czterogodzinne zakupy.
 Cóż mogłabym zacząć narzekać na ciężki los.
 O nie ! 
Każdego dnia uczę się smakować posiłki i życie na nowo :)

,,Kiedy los podsuwa nam sęk, upieczmy z niego sękacz "
 Dale Carnegie

Pasje: kucharzenie, dalekie podróże, konie 

Rybka, Julian- ukochane dziecko chrzestne, słoń 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj