W sumie od
ciepłego lata rosła we mnie ciekawość jak można łączyć szlachetną panią
dynię z makaronem. Nic z tego raczej pysznego nie wyjdzie myślałam.
Nie byłabym sobą gdybym się osobiście nie przekonała. I co ? :))
Polubiłam dynię jeszcze bardziej, za jej wszechstronność i poczciwość,
pospolity makaron natomiast otrzymał nowy wymiar smaku ! :)
,,Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, a zaspokojona ciekawość to krok w przeciwnym kierunku" S.King
2 porcje
Potrzebujemy :
- około 200 gram suchego makaronu bg spaghetti
- 250 gram dyni obranej, pokrojonej w kostkę
- 3 ząbki czosnku, przeciśnięte
- 1/2 cebuli pokrojonej w kostkę
- 150 gram sera feta, kostka
- 3 duże garści szpinaku świeżego
- 125 ml śmietanki 30 %
- olej
Makaron gotujemy wg instrukcji. W międzyczasie szklimy czosnek z cebulą na dwóch łyżkach oleju. Dodajemy dynię, podsmażamy, podlewamy wodą i dusimy kilka minut. Widelcem sprawdzamy czy zaczyna mięknąć. Gdy to nastąpi dokładamy szpinak i przesmażamy całość. Podlewamy śmietanką i redukujemy płyn. W celu zagęszczenia sosu możemy dodać 3 łyżki wody z gotującego się makaronu. Na koniec dodajemy ser feta. Mieszamy i wyłączamy gaz. Podajemy z gorącym makaronem.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz